ZWIEDZAMY POLSKIE GÓRY
Wczesnym rankiem, 27 października 2014 roku w radosnych nastrojach, uczniowie technikum wraz z opiekunami – p. Anną Domińczak, p. Jolantą Bilską oraz p. Izabelą Masłowską wyruszyli na długo oczekiwaną wycieczkę w góry.
Program czterodniowej wyprawy, szczegółowo opracowanej przez organizatorów wycieczki, zakładał pobyt w najpiękniejszych miejscach południowej Polski.
Poniższe sprawozdanie jest małą namiastką wspomnień, związanych z czasem spędzonym w pięknych okolicach naszego kraju.
27 października
Pobyt w województwie małopolskim rozpoczęliśmy od zwiedzania Muzeum Zagłady Auschwitz – Birkenau.
Dla właściwego zapoznania się z funkcjonowaniem miejsca, które stało się symbolem Holokaustu, udaliśmy się do obu części byłego obozu – zarówno Auschwitz I, jak i Auschwitz II-Birkenau. W naszej pamięci na długo pozostaną obrazy ruin krematoriów, komór gazowych i innych pozostałości poobozowych.
Późnym popołudniem docieramy do ośrodka położonego w stolicy polskich Tatr, w którym zamieszkamy przez najbliższe dni. Rodzinna atmosfera, przytulne warunki, smaczne posiłki, wprawiają wszystkich w pogodny nastrój i zapowiadają miłe spędzanie czasu.
28 października
Jesteśmy w górach!!! Zachwyceni pięknymi widokami wspinamy się na Gubałówkę, zwiedzamy miasto.
Z optymizmem wracamy na zasłużoną obiadokolację. A przed nami kolejny wspaniały dzień…
29 października
Z każdym dniem pobytu mamy coraz więcej energii. W środę udajemy się w rejony Doliny Kościeliskiej, gdzie przewodnik pokazuje nam wspaniałe górskie widoki. Niezwykłą przygodą staje się wspinaczka, która od każdego wymaga skupienia i precyzji. Pozytywnie zmęczeni i z uśmiechem wracamy do ośrodka. Po krótkim odpoczynku udajemy się na Krupówki – ostatnia szansa na zakup pamiątek. Jutro powrót…
30 października
Jedziemy do Krakowa. Pobyt w dawnej stolicy Polski rozpoczynamy od zwiedzania Wawelu, a kończymy spacerem po krakowskim Starym Mieście.
Wszystko co dobre szybko się kończy… Czas do domu!
Dziękujemy serdecznie gospodarzom za gościnę, żegnamy góry… Na pewno niedługo wrócimy…
